FOUNDATIONS: PART II

Tuesday, 28 June 2016


 Przeczytaj po polsku      Read in English

Znalezienie idealnego podkładu  nie jest łatwe. W poprzednim poście z tej serii przetestowałam jedne z bardziej popularnych podkładów i wypróbowałam je na mojej neutralnej, ale bardzo bladej cerze. Nadal nie znalazłam ideału, mimo iż byłam bardzo blisko. Dzisiaj przetestujemy kolejne produkty - kremy bb i cc polskiej firmy zwanej Bandi, płynny podkład od Sephory i nowy podkład Artdeco Nude Foundation oraz coś z wyższych półek czyli Diorskin Forever oraz Guerlain Baby Glow.

W poprzednim poście zawarte zostały informacje o tym jak rozpoznać swoje tony, jest to bardzo ważna czynność jeśli chcemy dobrać idealny podkład, jeśli nie czujesz pewności co do tego tematu odsyłam Ciebie do pierwszej części, tam również możesz przeczytać moje odczucia co do podkładów i kremów bb firm takich jak MAC, Ingrid, Skin79, Tonymoly oraz Missha.
FOUNDATIONS: Undertones & Foundations For Pale Skin


KOLORY
Jak możecie zauważyć tym razem testuje próbki, które zazwyczaj są o wiele ciemniejsze niż moja cera. Osobiście mam zdanie, że to nic dobrego dla firm wypuszczać tylko najpopularniejsze kolory w formie próbek, ponieważ większość osób z bardzo bladą lub bardzo ciemną cerą ma problem z wypróbowaniem podkładu przed jego kupnem. Zanim zaczniemy wspomnę tylko, że mam nadzieje, że nikogo nie przerażą blizny na mojej ręce - jest to pamiątka po reakcjach alergicznych na różne substancje oraz na słońce, ale to zupełnie inna historia na osobny post.


BANDI BB & CC KOREKTOR
Bandi to polska firma i mówiąc szczerze, nie uważam, aby była bardzo popularna, ale mimo wszystko dałam jej szansę i skorzystałam z produktów z linii anti-acne i anti-rouge. Krem BB z serii Anti-Acne pojawił się w tylko jeden wersji - bardzo ciemnej kolorystycznie z dziwną formułą - wygląda trochę jak kolorowa woda niż krem bb. Wiem, że próbki są świeże i dobre do użycia, jednak rozwarstwienie było bardzo dziwne - to samo tyczy się korektora cc, który na mojej skórze nie powodował żadnych reakcji, ale tekstura i wygląd był bardzo dziwny - korektor cc miał kolor jak obrane migdały niż zieleń, której się spodziewałam. Bardzo szybko oba zostały wyeliminowane i nie mam zamiaru do nich wracać.


SEPHORA
Juź kiedyś próbowałam podkłady z Sephory i nawet najjaśniejszy kolor sprawiał, że wyglądałam jak „barbie-wanna-be”. Tym razem zmuszona zostałam użyć koloru 30 medium. Produkt ten miał skorygować kolor mojej cery, ukryć całe złe rzeczy takie jak trądzik, blizny, itd i dać bardzo naturalny efekt. Niestety z tym kolorem efekt ten jest niemożliwy, również zapewnienia producenta nie działają. Wcześniej używałam również podkładu Infusion w kolorze 12 bądź 14 i moje wrażenia, nie są również pozytywne.

ARTDECO NUDE FOUNDATION
Otrzymałam próbkę w kolorze 70 neutral vanilla chiffon i byłam zaskoczona, bo to najlepszy odcień w dniu dzisiejszym. Niestety dla mojej cery nie jest najlepszy - mam wrażenie, że wszystko nim brudzę. Podkład ten nie najlepiej poradził sobie z moimi przebarwieniami i bliznami, ale jeśli macie cerę w dobrym stanie i szukacie naturalnego wykończenia to spokojnie możecie go wypróbować. Jest równie dobry co MAC, ponieważ długo utrzymuje się na twarzy i efekt jest bardzo naturalny.


DIOR DIORSKIN FOREVER
Wspaniały podkład, lecz kolor, który otrzymałam to porażka. Wiem od wielu osób, że nowa wersja to must-have, sporo kosztuje, ale jest wart tych pieniędzy. Działa dobrze na tłustej cerze i co najważniejsze ma filtr SPF35 - to coś nowego na europejskim rynku. Mogę powiedzieć, że pokochałam proces aplikacji i rezultaty, chociaż nie na mojej skórze, muszę koniecznie znaleźć próbkę w kolorze mojej cery, aby dobrze się w nim zakochać.


GUERLAIN METEORITES BABY GLOW
Kto nie zna tej serii? Kolejny podkład z wysokim - jak na nasze standardy - SPF25. Jak zazwyczaj otrzymałam kolor medium, bo kogo obchodzą bladziochy? Nikogo! Cena produktu jest bardzo podobna do Diora, chociaż Dior nadal wypada lepiej, jeśli mam wybierać to wolę wrócić do Diorskin Forever ze względu na większą gamę kolorystyczną, lepsze efekty, lepszą cenę i wyższe SPF.


Próbowała przyrównać ten produkty do moich ulubieńców Tonymoly Facetone Skin Tint N01 Neutral Milk i MAC Pro Longwear NC15. Nadal szukam idealnego podkładu bądź kremu BB. Co powinnam wypróbować następnie? Czy znacie, któryś z produktów?
_____________________
Jeszcze taka mała informacja - od teraz możecie mnie również spotkać na portalu Pinterest, na którego serdecznie Was zapraszam. Zastanawiałam się czy nie poddać się i założyć w końcu stronę na facebooku, aby na bieżąco informować Was o różnych sprawach związanych z blogiem, jednak nie zauważam większego sensu, a może Wy macie inne zdanie na ten temat? 

2025 © KHERBLOG | All about asian beauty, skincare and lifestyle. Design by FCD.