Przeczytaj po polsku
Read in English
Zimowa pielęgnacja cery zawsze wygląda inaczej niż w pozostałych sezonach - w końcu możemy postawić na kwasy i silniejsze środki, zwłaszcza te, które reagują na promienie UV. Dlatego też dla mnie zima to idealny czas na kurację Witaminą C, tym razem zdecydowałam się przetestować Klairs Freshly Juiced Vitamin C Serum, ponieważ skład tego produktu bije inne witaminy C na głowę, ale czy czysty skład oznacza lepsze działanie?
Opakowanie
Zakochałam się w tej marce - kocham ich minimalistyczny styl - nie tylko jeśli chodzi o wygląd, ale i o formułę w pewnym sensie. Produkt posiada papierowe opakowanie, a plastikowa folia dodatkowo zabezpiecza serum. Pewnie już myślicie sobie - zaraz, dlaczego ta butelka jest przeźroczysta? Witamina C powinna mieć brązowe, szklane opakowanie, ponieważ nie jest stabilna. Według producenta w produkcie użyto hybrydowej technologii stabilizacji (o ile tak tę formę tłumaczymy na język polski), a więc nie ma obaw. Butelka ta zawiera tylko 35 ml bogatej formuły.
Typ cery
Serum może być stosowane na każdy typ cery - jeśli Wasza cera jest wrażliwa to polecam dodać 1-2 krople serum do waszego ulubionego kremu, aby uniknąć problemów. Używając witaminy C warto pamiętać o dodatkowej ochronie słonecznej - nawet zimą pamiętajmy o kremie z wysokim SPF, ponieważ nieużywanie kremu przy kuracji może być szkodliwe dla naszej cery.
Składniki
Water, Propylene Glycol, Ascorbic Acid,
Hydroxyethylcellulose, Centella Asiatica Extract, Citrus Junos Fruit
Extract, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Citrus Paradisi
(Grapefruit) Fruit Extract, Nelumbium Speciosum Flower Extract, Paeonia
Suffruticosa Root Extract , Scutellaria Baicalensis Root Extract,
Polysorbate60, Brassica OleraceaItalica (Broccoli) Extract, Chaenomeles
Sinensis Fruit Extract, Orange Oil Brazil, Sodium Acrylate/Sodium
Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Disodium EDTA, Lavandula
Angustifolia (Lavender) Oil , Camellia Sinensis Callus Culture Extract,
Larix Europaea Wood Extract, Chrysanthellum Indicum Extract, Rheum
Palmatum Root Extract, Asarum Sieboldii Root Extract, Quercus Mongolica
Leaf Extract, Persicaria Hydropiper Extract, Corydalis Turtschaninovii
Root Extract, Coptis Chinensis Root Extract, Magnolia Obovata Bark
Extract, Lysine HCL, Proline, Sodium Ascorbyl Phosphate, Acetyl
Methionine, Theanine, Lecithin, Acetyl Glutamine, SH-Oligopeptide-1,
SH-Oligopeptide-2, SH-Polypeptide-1, SH-Polypeptide-9,
SH-Polypeptide-11, Bacillus/Soybean/Folic Acid Ferment Extract, Sodium Hyaluronate, Caprylyl Glycol, Butylene Glycol, 1,2-Hexanediol
Miał być minimalizm, a tu tak długa formuła - pocieszę Was tym, że jest w 100% bezpieczna. Niektóre osoby mogą mieć reakcję na Lavender Oil (olejek lawendowy) czy Grapefruit Extract (ekstrakt z grejpfruta). Jako osoba z silną alergią na soję bałam się jak moja skóra zareaguje na Bacillus/Soybean/Folic Acid Ferment Extrac - reakcja powinna pojawić się w ciągu 5-15 minut, podobnie jak w przypadku czystego oleju sojowego, jednak o dziwo tym razem obyło się bez reakcji. Bardzo łatwo możemy dostrzec Ascorbic Acid (kwas askorbinowy), dokładnie już na 3 miejscu, składnik, który go wyprzedza czyli Propylene Glycol (glikol propylenowy) pomaga w transporcie pozostałych składników poprzez warstwy naszej skóry, poza tym to dobry nawilżacz. Hydroxyethylcellulose (hydroksyetyloceluloza) to zagęszczacz, który jest bezpieczny dla cery. Centella Asiatica Extract (ekstrakt z wąkroty azjatyckiej) to mój ulubieniec, działa na wiele różnych problemów takich jak zmarszczki, trądzik, przebarwienia a nawet sińce pod oczami. Citrus Junos Fruit Extract (ekstrakt z yuzu) to taka hybryda pomiędzy mandarynką a ichang papeda, owoc ten może być użyty zarówno dla zapachu jak i dla właściwości rozświetlające - jest to źródło witaminy C. Citrus Paradisi (Grapefruit) Fruit Extract (ekstrakt z owoców grejpfruta) to dobry antyoksydant i jak na cytrus przystało dodatkowe źródło witaminy C w naszym serum. Nelumbium Speciosum Flower Extract (wyciąg z kwiatu lotosu), czyli kolejny składnik rozświetlający cerę. Paeonia Suffruticosa Root Extract (ekstrakt z korzenia piwonii drzewiastej) dobry antyoksydant, przyśpiesza gojenie ran oraz poprawia krążenie. Scutellaria Baicalensis Root Extract (ekstrakt z korzenia tarczycy bajkalskiej) to jedna z roślin znana w tradycyjnej medycynie chińskiej, kolejny antyoksydant na naszej liście, który pomoże na zmarszczki i stany zapalne cery. Brassica Oleracea Italica (Broccoli) Extract (ekstrakt z brokuła) jest pełen witamin, dobrze rozjaśnia cerę. Chaenomeles Sinensis Fruit Extract (ekstrakt z owoców pigwowca) to składnik, który ma działać na cysty. Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer to kolejny zagęszczacz. Camellia Sinensis Callus Culture Extract (ekstrakt z komórek macierzystych herbaty) jestem pewna, że właściwości herbaty w kosmetyce już dobrze znacie, składnik ten działa na wiele różnych problemów takich jak zmarszczki czy trądzik. Chrysanthellum Indicum Extract (wyciąg ze złocienia) działa na stany zapalne, Rheum Palmatum Root Extract (ekstrakt z rabarbaru dłoniastego) znany jest jako zioło lecznicze w medycynie naturalnej, w kosmetyce używane do rozjaśniania cery. Asarum Sieboldii Root Extract (wyciąg z korzenia dzikiego imbiru) - działa na stany zapalne, Persicaria Hydropiper Extract (ekstrakt z rdestu ostrokończystego) zwany również rdestem japońskim czy pieprzem wodnym nawilży cerę, Magnolia Obovata Bark Extract (wyciąg z kory magnolii szerokolistnej) - rozjaśnianie. Lysine HCL (lizyna) i Proline (prolina) to antyoksydanty. Sodium Ascorbyl Phosphate (sól sodowa fosforanu askorbylu), czyli stabilna forma witaminy C, rozjaśnia cerę, działa na zmarszczki, trądzik, przebarwienia i wiele, wiele innych problemów skórnych. Lecithin (lecytyna) to emolient. Acetyl Glutamine zadziała na zmarszczki oraz rozjaśni cerę. Sodium Hyaluronate (sól sodowa kwasu hialuronowego) to nic innego niż kolejny składnik z dobrymi właściwościami dla naszej cery, i ten składnik rozjaśni cerę. Caprylyl Glycol (glikol kaprylowy) - emolient, Butylene Glycol (glikol butylenowy) czyli nawilżacz.
Zapach i konsystencja
Zapach jest bardzo delikatny, nie czuję żadnego kwaskowego odoru, to serum witaminowe, ma swój własny, charakterystyczny zapach. Konsystencja jest bardzo bogata, łatwo można poczuć wagę tego serum - każda kropla nie jest lejąca, na pierwszy rzut oka widać bogactwo tej formuły. Troszkę ciężko rozsmarować ją na twarzy - wcześniej testowałam serum z witaminą C, którego konsystencja przypominała płyn micelarny czy tonik, dlatego też ta konsystencja to dla mnie spora nowość.
Dodatkowe informacje
Klairs to świetna firma, jak możemy wyczytać na stronie producenta, marka ta jest przyjazna dla zwierząt - nie testują produktów na zwierzętach. W formułach produktów nie znajdziemy parabenów, alkoholu czy złych pigmentów. Wszystkie produkty są odpowiednie dla wegetarian, niektóre produkty są dobre dla wegan (jeśli jest to dla Was ważny aspekt to sprawdźcie dwa razy zanim kupicie to serum czy jest ono rekomendowane dla wegan - dobra informacja jest taka, że marka chce zmienić swoje formuły na 100% wegańskie). Produkt ten ma dość długi czas przydatności jak na witaminę C - mamy pełne 12 miesięcy na zużycie całej butelki (od pierwszego użycia/otwarcia). Nie miałam reakcji alergicznych na ten produkt, jest to bardzo silne, a zarazem łagodne dla cery serum witaminowe.
Podsumujmy
Używam ten produkt przez więcej niż 14 dni i chociaż na pierwsze rezultaty powinnam poczekać 28 dni to już mogę zauważyć różnicę. Produkt ten stosuje rano, pomiędzy ampułką a serum z zielonej herbaty marki innisfree. Wcześniej testowała serum/booster Sephora Vitamin C i mogę zdecydowanie przyznać zwycięstwo marce Kalirs - nie mam alergii na produkt, nawet nałożenie produktu na świeżą ranę nie łączy się z przeraźliwym bólem. Oczywiście na większe zmiany będę musiała poczekać dłuższy czas - aby zauważyć różnicę przy bliznach i przebarwieniach potrzebować będę 3-6 miesięcy - zazwyczaj te problemy skórne potrzebują więcej czasu niż np. przesuszenie cery. Na ten moment jest to dla mnie wielkie tak. Na pewno będę dzieliła się z Wami moimi obserwacjami co do produktu z comiesięcznych aktualizacjach pielęgnacyjnych.
Cena produktu nie jest najniższa - jest ona w okolicach 100zł, swoje serum kupiłam na Juui.pl podczas black friday, czasem możemy znaleźć na internecie okazję jak kup 1 a drugi dostaniesz gratis. Strony, które osobiście sprawdziłam, a które posiadają to serum w swojej ofercie to Juui.pl oraz rarebeautymarket.com. Jeśli nie mieszkacie w Polsce to polecam również Wishtrend.
KONKURS - ROZWIĄZANIE
Miło mi ogłosić, że konkurs świąteczny/zimowy na betweendots wygrywa: Inga Nowicka
Proszę, prześlij na adres e-mail (dostępny w zakładce contact) lub poprzez wiadomość na FB/IG dane, na jakie paczka ma zostać wysłana - polecałabym podanie paczkomatu do którego powinna zostać przesłana paczka oraz numeru telefonu, ponieważ ze względu na bliski termin świąt poczta polska jest dosłownie zapchana i nie mam pewności, czy da radę jeszcze przed świętami dostarczyć paczuszkę :)
A czy Wy używacie witaminy C? Czy znacie Klairs? Co myślicie o produktach tej marki?